Forum TOZ Konin Strona Główna

 Ksenia - owczarek niemiecki - ur. 2014

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
karolcia
Administrator



Dołączył: 08 Lut 2013
Posty: 5249
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Konin

PostWysłany: Pon 13:34, 19 Paź 2015    Temat postu: Ksenia - owczarek niemiecki - ur. 2014

Ksenia - owczarek niemiecki - trafiła do schroniska 11.10.2015 roku wraz z Dagą również owczarkiem. Urodzona ok. 01.07.2014r. Przyjazne, urocze suczki. Przeszła zabieg sterylizacji.




Ostatnio zmieniony przez karolcia dnia Śro 21:09, 04 Lis 2015, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
karolcia
Administrator



Dołączył: 08 Lut 2013
Posty: 5249
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Konin

PostWysłany: Pią 22:15, 30 Paź 2015    Temat postu:



Powrót do góry
Zobacz profil autora
karolcia
Administrator



Dołączył: 08 Lut 2013
Posty: 5249
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Konin

PostWysłany: Śro 16:34, 11 Lis 2015    Temat postu:

Znalazła nowy domek.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
karolcia
Administrator



Dołączył: 08 Lut 2013
Posty: 5249
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Konin

PostWysłany: Śro 18:35, 25 Lis 2015    Temat postu:

Ksenia, pierwsze zdjęcia z nowego domku i wieści Smile

11 listopada pojechaliśmy po Ksenię. Droga nie dłużyła się choć mieliśmy do pokonania 330 km. W schronisku w Koninie miła atmosfera i serdeczna obsługa. Ksenia, a obecnie Bajka podróż powrotną zniosła wzorowo. W domu dało się zauważyć, że suczka pięknie utrzymuje kontakt wzrokowy, rodziło to nadzieję, że ułożenie jej nie będzie nastręczać trudności. I sprawdziło się - już po dwu dniach reagowała na swoje nowe imię, wiedziała co znaczy „siad” i „podaj łapę”. Od wyjazdu minęło 10 dni. Dzisiaj zna już wiele innych komend w tym; do mnie, waruj - jedynie na gest ręki, podaj – dowolny przedmiot, przynieś – obroża, smycz. Aportu praktycznie w ogóle nie trzeba było jej uczyć. Bajka wzorowo też utrzymuje czystość. Pięknie stróżuje, nie strzępi języka bez potrzeby, szczeka jedynie wtedy, kiedy ktoś obcy stanie pod drzwiami. Jednak co ważne po wpuszczeniu gości do domu - przestaje okazywać agresywność. Reasumując – warto było pokonać łącznie te 660 km…

Niżej zdjęcia; pierwsze to pożegnanie z siostrą...drugie zaleganie na fotelu i sprawdzanie czy tak można...kolejne to zabawa na polanie przed domem.

Podziękowania dla całej obsługi i bezpośredniej opiekunki Pani Nikoli, której nie mieliśmy okazji spotkać.










I na zimowo:


Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum TOZ Konin Strona Główna -> Psy adoptowane Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
gBlue v1.3 // Theme created by Sopel & Programosy
Regulamin